
Wizyta miłego staruszka z długa brodą
Dzisiaj przybył do nas długo wyczekiwany gość- Mikołaj. Wszyscy czekaliśmy na niego z niecierpliwością już od pierwszej lekcji. Trochę martwiliśmy się, czy zdąży na czas, bo pogoda nie pozwalała na zaprzężenie reniferów do sań. Zastanawialiśmy się, jaki środek lokomocji wybierze zatem Mikołaj. Jedni uważali, że przyjedzie rowerem, inni twierdzili, że pewnie dotrze samochodem.
Czekaliśmy na Mikołaja na szkolnym korytarzu, a kiedy się pojawił, przywitaliśmy go piosenką. Niektóre dzieci przygotowały dla niego piękne laurki.
Mikołaj nie zawiódł i jak co roku obdarował nas paczkami ze słodkościami.
Do widzenia, Mikołaju, do zobaczenia znów za rok !!!